Magazyn Zmiany, luty/06
Analitycy Agencji Rynku Energii opublikowali raport dotyczący miksu energetycznego Polski. Wynika z niego, że w minionym roku niemal 17 proc. (16,9%) energii elektrycznej pochodziło ze źródeł odnawialnych (30,4 TWh), głównie z energetyki wiatrowej, dzięki której udało się wytworzyć ponad 15 TWh rocznie. Spada udział węgla – w 2021 roku wyniósł on 70,8%(127 TWh).
Dane pokazują wyraźnie, że moce węglowe spadają, wzrasta zaś znaczenie OZE. “W 2010 roku 81,8% mocy zainstalowanej (z 36,2 GW) w kraju było mocami węglowymi. OZE odpowiadało za zaledwie 6,1% mocy zainstalowanej. System zielonych certyfikatów funkcjonował już od kilku lat, jednak dopiero kolejne kilka lat przyniosło przyspieszenie w rozwoju OZE, głównie w obszarze energetyki wiatrowej. Do 2015 roku powstało już 4 922 MW mocy w elektrowniach wiatrowych” – piszą analitycy Agencji Rynku Energii dodając, że dynamikę wzrostu elektrowni wiatrowych zahamowała w 2016 roku tzw. ustawa odległościowa.
Jak zmieniał się polski miks energetyczny? Świetnie ilustruje to poniższa grafika (ŹRÓDŁO)
A jak prezentuje się miks wyprodukowanej energii elektrycznej? “W 2010 roku, z 157,7 TWh wyprodukowanych w krajowych elektrowniach, aż 86,6% pochodziło z węgla. OZE odpowiadało za zaledwie 6,9% produkcji. Największą różnicę pomiędzy udziałem w mocy zainstalowanej a produkcji energii widać jednak w przypadku biomasy i biogazu. W 2010 roku źródła te odpowiadały za zaledwie 0,4% mocy zainstalowanej, jednak aż za 4% energii wyprodukowanej. Było to oczywiście wynikiem produkcji energii ze współspalania tych paliw z węglem. Wg danych za 2015 rok widzimy już postępujący rozwój OZE – 13,7% energii wyprodukowano ze źródeł odnawialnych. W 2021 roku wyprodukowano już 16,9% energii ze źródeł odnawialnych (30,4 TWh). Największym producentem OZE jest od wielu lat w Polsce energetyka wiatrowa, odpowiedzialna za produkcję ponad 15 TWh rocznie. Udział węgla w miksie energetycznym zmalał w tym czasie do 70,8% w 2021 roku (co oznacza produkcję około 127 TWh). Należy jednak pamiętać o wyjątkowej sytuacji na rynku energii w 2021 roku, kiedy to elektrownie produkowały tak dużo energii (w dużym stopniu z uwagi na wzrost eksportu), że zaczynało im brakować węgla” – piszą autorzy opracowania.
Obiecujące są prognozy dotyczące zmniejszania emisji CO. Jak wyjaśnianą eksperci, wieloletni trend spadku emisyjności w Polsce jest widoczny – od 2010 roku emisja CO2 z wyprodukowanej MWh spadła o 16,6%.
Raport i infografiki pochodzą ze strony ARE.