Konin: Zbierają podpisy pod obywatelskim projektem ustawy

Magazyn Zmiany, wrzesień/09

Liczyliśmy na Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, ale jest on jak Yeti – każdy o nim mówi, nikt go nie widział – mówi Maciej Kaźmierczak, przewodniczący NZZPRC RUCH KWB KONIN.

Jesteście autorami obywatelskiego projektu ustawy o restrukturyzacji zatrudnienia w przedsiębiorstwach górniczych oraz przedsiębiorstwach energetycznych produkujących energię z węgla brunatnego. O co toczy się gra?

O godne życie. Na naszych oczach kończy się pewna epoka – już za kilka lat na terenie Konina i okolicznych gmin zakończy się wydobycie węgla brunatnego i produkcja energii elektrycznej z węgla. Kilka miesięcy temu w Kopalni Węgla Brunatnego Konin zamknięta została odkrywka Drzewce, niebawem, na na początku przyszłego roku, taki sam los czeka odkrywkę Jóźwin, skąd już wyprowadzane są maszyny. Kopalnia będzie pracować tylko na swoim ostatnim złożu – odkrywce Tomisławice.

Co z pracownikami?

Zostaną zwolnieni – i do tego właśnie nie chcemy dopuścić. Chcielibyśmy być objęci takimi samymi gwarancjami pracowniczymi, jak górnicy na Śląsku – tam, gdy zamykają kopalnię, ludzie idą na urlopy i przez cztery lata otrzymują równowartość 75 proc. pensji. Domagamy się tego samego.

Czas goni, bo transformacja energetyczna trwa w najlepsze.

Właśnie. Od kilku lat obserwujemy konsekwentną likwidację stanowisk pracy. Dziesięć lat temu, w 2011 r., w całej Grupie Kapitałowej ZE PAK pracowało ponad 8700 pracowników. Na koniec marca 2022 r. firma zatrudniała już tylko 3330 pracowników. Od początku 2020 r. zatrudnienie w grupie spadło o ponad 1250 osób, z czego jedynie ok. 30 proc. to odejścia emerytalne.

Nie ma wsparcia rządu?

Żadnego. Liczyliśmy na Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, ale jest on jak Yeti – każdy o nim mówi, nikt go nie widział, bo cały czas nie zostały uruchomione środki z niego. Nie mamy co liczyć także na Fundusz Modernizacyjny zasilany środkami ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2, których ceny wzrosły gwałtownie w ciągu ostatnich dwóch lat i którego największym beneficjentem jest Polska; nie przewiduje on jakiegokolwiek wsparcia dla pracowników sektora energetyczno – węglowego. Nie wiemy, kiedy i czy w ogóle, podpisana zostanie umowa społeczna dla górników węgla brunatnego i energetyków pracujących w elektrowniach zasilanych węglem kamiennym i brunatnym, poza tym jest ona projektowana dla NABE, a my – jako “prywaciarze” do niego nie wejdziemy. Nasz czas się kończy – stąd ogromna mobilizacja i nawoływanie, by wesprzeć nasz projekt – ciągle można do zrobić, do czego gorąco zachęcam <KILKNIJ I POBIERZ LISTY POPARCIA>

fot. Wikimedia Commons

Print Friendly, PDF & Email

Zgoda na wykorzystanie cookies oraz przetwarzanie danych osobowych Więcej informacji

Ta strona używa cookies. Korzystasz ze strony zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki lub urządzenia do przeglądania stron internetowych – treści dostępnej w internecie. Jeśli Twoje ustawienia zezwalają na zapisywanie cookie, są one zapisywane. Pliki cookies („ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, są to pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu, inaczej rzecz biorąc w Twoim urządzeniu – komputerze, telefonie, czy też innym urządzeniu z przeglądarką stron internetowych lub innym podobnym oprogramowaniem. Cookies pozwalają na identyfikację komputera z którego użytkownik wszedł na stronę. Używamy plików cookie, które są niezbędne, aby umożliwić Ci poruszania się po serwisie, albo w celu zapewnienia pewnych podstawowych funkcji. Używamy cookies, aby zwiększyć funkcjonalność witryny poprzez przechowywanie np. preferencji. Daje to nam możliwość poprawy wydajności i funkcjonalności naszej strony internetowej, aby zapewnić Państwu lepsze działanie strony.

Korzystanie ze strony wymaga udzielenia zgody na przetwarzanie danych osobowych. Treść klauzuli informacyjnej znajdziesz tutaj.

Zamknij