Magazyn Zmiany, maj, tekst nr 6
„Z optymizmem przyjmujemy zobowiązania grup kapitałowych” – napisali w listach do zarządów PGE, TAURONA, ENERGI i ENEI przedstawiciele strony społecznej trójstronnego zespołu ds. branży energetycznej, jednocześnie przypominając, że czekają aż pracodawcy wywiążą się z obietnicy powołania własnej konfederacji.
Przypomnijmy – zawarcie ponadzakładowego układu zbiorowego pracy było jednym z głównych postulatów powołanego na początku roku we Wrocławiu komitetu protestacyjno strajkowego branży energetycznej.
– Ponadzakładowe układy zbiorowe pracy funkcjonują w wielu branżach. To nie jest fanaberia, to nie jest żaden luksus, to są rzeczy, które w Polsce istnieją. Pierwszy po 1989 roku PUZP powstał właśnie dla branży energetycznej – mówili wówczas przedstawiciele komitetu. Układ zbiorowy uległ rozwiązaniu 4 lata temu – wraz z likwidacją Związku Pracodawców Energetyki. Od tego czasu związkowcy starają się o wypracowanie nowego. Powstanie związku pracodawców jest pierwszym krokiem, aby to uczynić.
Według deklaracji pracodawców, związek ma powstać do końca czerwca. „Informujemy o gotowości central związkowych działających w branży energetycznej do podjęcia dialogu w przedmiotowej sprawie. (…) Prosimy o przesłanie informacji o złożeniu wniosku o rejestrację podmiotu” – napisali związkowcy do zarządów grup energetycznych.
fot. pexels