Magazyn Zmiany, grudzień/09
Jaki to był rok dla Sekcji Zakładów Energetycznych? Podsumowuje przewodniczący Piotr Serafin.
Rok 2022 zapowiadał się jako czas normalizacji po pandemii. Gdy nastał COVID, pracownicy sektora elektroenergetycznego podlegali znacznie ostrzejszym rygorom, niż pracownicy innych branż. I kiedy wydawało się, że powoli wracamy do normalności, nadszedł 24 lutego, który zmienił wszystko. Niewyobrażalny kataklizm, bo tak trzeba nazwać napaść hord Putina na niepoległe państwo ukraińskie, przyniósł i będzie w najbliższych latach przynosić ogromne konsekwencje dla polskiej gospodarki narodowej i polskiego społeczeństwa.
Członkowie Sekcji bardzo aktywnie włączyli się w pomoc dla narodu ukraińskiego – wyasygnowaliśmy pokaźne środki finansowe, przekazując je na pomoc dla walczącej Ukrainy i uchodźców; Niestety, nie ma dobrych perspektyw – wygląda na to, że wojna na Ukrainie będzie miała dłuższy przebieg, a my będziemy musieli dostosować naszą gospodarkę do nowego świata.
Tragiczna sytuacja geopolityczna to nie wszystko – branża mierzy się też ze skutkami polityki klimatycznej, które m.in. widują prawa do emisji CO2, oraz z galopującą inflacją, którą próbowano tłamsić zbyt późno, jedynie poprzez podnoszenie stóp procentowych – co też wpłynęło na ubożenie rodzin i wzrost opłat kredytów. Dlatego rok 2022 uważam za jeden z najtrudniejszych i najcięższych w ostatnich latach, co nie oznacza oczywiście, że nie przytrafiły się rzeczy dobre. Odnotować z pewnością należy sfinalizowanie umowy społecznej dla sektora elektroenergetycznego – to powód do ogromnej satysfakcji. W całym procesie aktywny udział brali przedstawiciele SZE, za co należą się ogromne podziękowania. Kolejnym ważnym wydarzeniem było wznowienie rozmów na temat PUZP dla przemysłu energetycznego – za nami już pierwsze spotkanie w tej spawie.
Jakie są prognozy na 2023? Z natury jestem optymistą, więc skoro rok 2022 w dziejach ludzkości zapisał się tragicznymi zgłoskami, kolejny nie może być gorszy – ciężko byłoby to udźwignąć. Czekają nas ważne wydarzenia polityczne – ewentualna zmiana opcji politycznej dla nas także skutkować będzie zmianami. Przyszły rok to także proces transformacji i powstania NABE, czyli niejako nowe rozdanie. Będziemy funkcjonowali w nowej rzeczywistości, co odbieram jako szansę na rozwój.
Życzę wszystkim, by dramat za naszą wschodnią granicą jak najszybciej się skończył, a państwo ukraińskie odbudowało swoją gospodarkę. Energetykom i ich rodzinom wysyłam pozytywną energię – oby Święta Bożego Narodzenia przyniosły spokój i odpoczynek, a Nowy Rok wiele powodów do optymizmu.