W imieniu polskich związków zawodowych zabrałem głos w sprawie energetyki i skrytykowałem dotychczasową politykę państwa polskiego. Przypomniałem o przeprowadzonej prywatyzacji, która doprowadziła do ogromnych redukcji zatrudnienia i spowodowała wstrzymanie stosownych inwestycji doprowadzając część sektora do znacznego wyeksploatowania – pisze z Czech Roman Michalski, Sekretarz Rady Dialogu Społecznego.
16 lutego br. w Pradze odbyło się spotkanie Grupy Wyszehradzkiej. Przebiegało ono w formule Rady Dialogu Społecznego zatem uczestniczyli w nim przedstawiciele pracowników, pracodawców oraz reprezentacje rządów G4 tj. Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Spotkanie otworzył Premier Czech Pan Bohuslaw Sobotka.
Uczestnicy poruszyli następujące kwestie:
1.Energetyka – w szczególności:
a/ Unia Energetyczna i współpraca w ramach UE
b/ Wymiar zewnętrzny polityki energetycznej i bezpieczeństwa energetycznego
c/ Rynek wewnętrzny gazu
2. Pakiet mobilności – w szczególności:
a/ przegląd niektórych zasad dotyczących pracowników mobilnych
b/ rewizja dyrektywy UE o delegowaniu pracowników
c/ najpoważniejsze bariery mobilności i zagrożenia dla pracowników
3. Transgraniczna koordynacja rozwoju infrastruktury – w szczególności:
a/ budowa infrastruktury transportowej
b/ warunki pracy kierowców
c/ budowa połączeń drogowych na osi północ-południe Europy
W poszczególnych panelach głos zabierali przedstawiciele kolejnych państw. Polska reprezentowana była poprzez:
1. Strona pracowników:
a. Roman Michalski – Forum Związków Zawodowych, sekretarz RDS
b. Jan Guz – przewodniczący OPZZ wiceprzewodniczący RDS oraz Piotr Ostrowski wiceprzewodniczący OPZZ
c. Bogdan Kubiak – wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność, członek RDS
2. Strona pracodawców:
a. Jerzy Bartnik – Prezes Rzemiosła Polskiego
b. Rafał Baniak – ekspert Pracodawców RP
c. Jacek Męcina – przedstawiciel Lewiatan
d. Zbigniew Żurek – wiceprezes Business Center Club
3. Strona rządowa:
a. Renata Szczech – MRPiPS
b. Grażyna Bernatowicz – Ambasador Polski w Czechach
c. Andrzej Piotrowski – wiceminister Ministerstwa Energi
W imieniu polskich związków zawodowych zabrałem głos w sprawie energetyki i skrytykowałem dotychczasową politykę państwa polskiego. Przypomniałem o przeprowadzonej prywatyzacji, która doprowadziła do ogromnych redukcji zatrudnienia i spowodowała wstrzymanie stosownych inwestycji doprowadzając część sektora do znacznego wyeksploatowania. Polityka ta i brak nadzoru właścicielskiego i koordynacji doprowadziła do tego, że nie odnowiono w wielu podmiotach energetycznych jednostek wytwórczych lub infrastruktury energetycznej co dziś jest poważnym problemem. Z wyeksploatowanych firm dziś wycofują się inwestorzy zagraniczni, którzy mieli być szansą na rozwój. Dotyczy to także inwestorów polskich np. PAK. Zwróciłem uwagę, że narzucane normy ekologiczne na całą polską gospodarkę – która jest oparta głównie na węglu – nie mogą być realizowane w takim tempie bo doprowadzi to nas Polaków do gospodarczej katastrofy, a w konsekwencji bezrobocia, uzależnienia i biedy. Polskie związki zawodowe mówią takiej polityce stanowcze nie.
Na koniec wspomniałem, że Grupa Wyszehradzka powinna zrobić wszystko podczas obrad gremiów UE aby zablokować niemiecko-rosyjski projekt Nord Stream II. Projekt ten jest niebezpieczny dla wszystkich państw Grupy i nie ma uzasadnienia ekonomicznego lecz jest to decyzja polityczna.
Roman Michalski