Magazyn Zmiany, listopad/05
Jest już trzecia edycja raportu “Barometr Polskiego Rynku Pracy” firmy Personnel Service. Nastroje przedsiębiorców nie są niezbyt dobre – co przekłada się na deklaracje dotyczące zwolnień, które planuje 22 proc. pracodawców, szczególnie w branży produkcyjnej, handlowej, usługowej i budowlanej.
Ponad połowa ankietowanych (53 proc.) przyznała, że boi się nadchodzącego roku i tego, że sytuacja ich firmy się pogorszy. W poprzedniej edycji badania (luty 2022 r.) takie obawy miało 42 proc. właścicieli firm.
Kryzys goni kryzys
– Sytuacja nie daje pracownikom i pracodawcom odsapnąć. Pandemia, wojna, inflacja dają się wszystkim we znaki. Stąd nie ma co się dziwić, że nastroje spadają i coraz częściej będą podejmowane trudne decyzje, związane m.in. z redukcją etatów. Nie będzie to oznaczało znaczącego wzrostu bezrobocia, bo nadal w naszej gospodarce jest niemal 150 tys. wolnych miejsc pracy. Niemniej dojdzie do roszad, zwłaszcza wśród pracowników niższych szczebli. Handel, produkcja i budowlanka mają największe plany redukcji etatów, co jest pochodną ostudzenia sektora nieruchomości i spadających nastrojów konsumentów. W październiku sprzedaż detaliczna wzrosła zaledwie o 0,7 proc. rok do roku, co pokazuje, że Polacy są coraz ostrożniejsi na zakupach. Jednak IT, e-commerce będą zatrudniać, stąd tracący pracę powinni znaleźć nową, choć może to wymagać przekwalifikowania, co nie zawsze będzie łatwe – mówi Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
Najczarniejsze scenariusze rysują się głowach przedsiębiorców z branż: produkcyjnej (62 proc. obawia się pogorszenia), TSL (59 proc.) oraz usługowej (56 proc.). Patrząc globalnie, około 22 proc. firm zamierza zwalniać pracowników. Jednocześnie autorzy raportu uspokajają – osoby tracące pracę będą mogły szybko znaleźć nową, bo rekrutacji będzie więcej niż zwolnień.
A jakie nastroje wśród pracowników
Badacze spytali o nastroje także pracowników. Ponad połowa z nich (52 proc.) ocenia swoją aktualną sytuację na rynku pracy jako dobrą. Co piąty (21 proc.) obawia się jednak jej pogorszenia. Na poprawę liczy tylko 1 na 10 pracowników. “Obawy zatrudnionych są wprost powiązane z obserwacją coraz trudniejszego położenia przedsiębiorców. 17 proc. osób mówi wprost, że obawiają się, że ich firma może zamknąć działalność w przeciągu najbliższych dwunastu miesięcy” – czytamy w raporcie.
Jednocześnie połowa zatrudnionych deklarują chęć nauki nowych kompetencji i elastyczność. – w poprzedniej edycji badania chęć zdobywania nowej wiedzy deklarowało 44 proc. osób, a 30 proc. nie miało takiego zamiaru, co daję podstawę by sądzić, że świadomość rośnie.
Badanie zrealizowano w październiku.