Magazyn Zmiany, sierpień/02
Rozmowy o skróceniu czasu pracy wracają w debacie publicznej jak bumerang. Od września z takiego przywileju będą się cieszyć pracownicy włocławskiego magistratu. Prezydent miasta Krzysztof Kukucki zdecydował, że urzędnicy zamiast 8, spędzą w pracy 7 godzin, zachowując 100 proc. wynagrodzenia. Dzięki elastycznemu grafikowi, godziny otwarcia instytucji nie ulegną zmianie.
“Uważam, że jest to docelowe rozwiązanie, które za kilka lat będzie obowiązywało w naszym kraju. To nie jest żaden wymysł. Przyglądam się komentarzom tym przychylnym i nieprzychylnym. Ale tak samo było przed 1918 r., kiedy lewica mówiła o konieczności wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy i bardzo podobnie było, kiedy w 1972 r. podjęto decyzję o wprowadzeniu wolnej soboty. Zawsze jest to coś nowego, zawsze towarzyszy temu może nawet pewien strach. Później okazuje się, że ten strach ma wielkie oczy, a rozwiązania dobrze służą pracownikom” – mówi Kukucki cytowany przez serwis money.pl.
Prezydent Włocławka podkreśla w rozmowach z mediami, że Polacy to jeden z najbardziej zapracowanych europejskich narodów. Ciągłe zaciskanie pasa i dawanie z siebie wszystkiego prowadzi z kolei do szybkiego wypalenia zawodowego i obniżenia dobrostanu. “Jedną z przyczyn jest oczywiście przepracowanie” – wyjaśnia.
Pracownicy magistratu mieli do wyboru – albo skrócenie standardowego dnia pracy o godzinę, albo wydłużenie o 45 min. i w zamian – jeden dodatkowy dzień wolnego. Racje rozłożyły się niemal pół na pół, o o wyborze pierwszego wariantu zdecydowało kilkanaście spośród 400 głosów. Nie oznacza to, że z drugiego pomysłu całkowicie zrezygnowano – ten wariant ma być za jakiś czas testowany.
Pierwszym samorządem, który skrócił godziny pracy było Leszno. Urzędnicy z tamtejszego ratusza od 1 lipca pracują po 7 h dziennie.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zapewnia, że resort myśli nad zmianami systemowymi w tej kwestii. W lipcu ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk mówiła tak:
„Obecnie rozważana jest kwestia, jaki system czasu pracy jest najkorzystniejszy oraz najbardziej optymalny dla pracodawcy i pracownika. W związku z powyższym wystąpiliśmy do Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego oraz Instytutu Medycyny Pracy o stanowisko w sprawie efektywnego wykorzystywania czasu pracy pracownika oraz o informację ile czasu w ciągu doby pracownik jest w stanie efektywnie świadczyć pracę”
Zmiana przepisów prawa w tej kwestii spodziewana jest, zgodnie z zapowiedziami ministerstwa, jeszcze w tej kadencji, a więc najpóźniej od 2027.