Magazyn Zmiany, styczeń/01
Koniec roku to dla redakcji “Zmian” czas wzmożonej pracy – kończymy wtedy przygotowywać najnowszy numer gazety, zastanawiając się, jak ją skomponować, by była dla Was – Czytelników – ciekawa. A późnej przychodzi początek roku, gazeta trafia do drukarni i nastaje niepokój… jakie będą pierwsze recenzje i czy się spodoba?
Wiemy, że do części z Was gazeta już trafiła. Jeżeli macie jakieś uwagi, sugestie albo pomysły – czekamy na nie. Krytykę też przyjmiemy z pokorą!
Tytuł naszej gazety wyjątkowo dobrze rymuje się dziś z rzeczywistością, która od dwóch lat utkana jest z niepewności i strachu. Z jednej strony pandemia, globalny kryzys, szalejąca inflacja i radykalizujące się nastroje społeczne, z drugiej – kulejący dialog społeczny, polityka pogłębiająca podziały i niejasne zasady transformacji sektora elektroenergetycznego, które mogą mieć katastrofalne skutki dla lokalnych społeczności i całej gospodarki. To wyzwania, które bacznie obserwujemy, komentujemy i o których w najnowszych „Zmianach” szeroko piszemy. NABE, umowa społeczna, zielony ład, ceny emisji CO2 – te pojęcia powracają jak echo, na niemal każdej stronie, ale… sorry, taki mamy klimat – nie ma dziś w Polsce ważniejszych tematów.
Wersja online nowych Zmian do ściągnięcia poniżej. Życzymy dobrej lektury!