Magazyn Zmiany, listopad/03
Huta Częstochowa, jeden z kluczowych zakładów przemysłowych w tym rejonie Polski, ma nowego dzierżawcę – Węglokoks, który należy do spółki skarbu państwa. Na początku roku ma zostać wznowiona produkcja.
Anastazja Karwat, przewodnicząca MZZPRC Huty Częstochowa: – Za nami bardzo długi i żmudny czas, na szczęście zwieńczony sukcesem. Nowy dzierżawca daje nadzieję po pierwsze na stabilizację, a po drugie – na stopniowe odzyskiwanie autonomii państwa w zakresie produkcji stali. W obliczu toczącej się za naszymi wschodnimi granicami wojny to bardzo ważne.
Produkcja w hucie została wstrzymana 13 miesięcy temu; w październiku 2023 roku załoga została wysłana na “postojowe”. Mimo licznych apeli zdesperowanych pracowników, dotychczasowy dzierżawca, spółka Liberty, nie wznawiała produkcji i coraz mocniej się zadłużała. Zobowiązania wobec wierzycieli były tak duże, że ci wnieśli do sądu o upadłość firmy. Gdy wyrok ostatecznie się uprawomocnił, syndyk rozpoczął poszukiwania nowego dzierżawcy. 20 listopada podpisał umowę z Węglokoksem.
– Porozumienie zawarte pomiędzy Węglokoks S.A. a syndykiem to pierwszy krok do ratowania Huty Częstochowa, jednej z najstarszych hut w Polsce. To bardzo ważny zakład nie tylko dla Częstochowy, dla Śląska, ale całego polskiego przemysłu, zwłaszcza metalurgicznego. Huta Częstochowa jest bardzo ważnym elementem w łańcuchu dostaw. Stal jest niezbędna zarówno w energetyce, jak i w przemyśle zbrojeniowym. Wiemy, że dzierżawa to jeszcze nie jest docelowe rozwiązanie, ale to otwiera nową perspektywę w funkcjonowaniu zakładu – mówi Robert Kropiwnicki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
Węglokos – wznawiamy produkcję w Hucie Częstochowa
– Uważamy, że jest to dobra okazja i odpowiedni czas na taką akwizycję. Wpisuje się ona w logikę rozwoju segmentu stalowego grupy a także umożliwia osiągnięcie istotnych korzyści optymalizacyjnych i synergicznych na szeregu obszarach jej funkcjonowania – mówił podczas konferencji prasowej Tomasz Ślęzak, prezes zarządu Węglokoks S.A. – Chcemy być odpowiedzialnym inwestorem wspierającym rozwój tych zakładów oraz spełniającym oczekiwania pracowników i innych interesariuszy firmy. W obecnych kryzysowych uwarunkowaniach rynkowych, nie jest to projekt łatwy, ale wierzymy, że potencjał tych zakładów pozwoli na realizację naszych zamierzeń biznesowych. Huta była największym krajowym producentem blach grubych posiadającym własne instalacje do produkcji stali w technologii łukowego pieca elektrycznego – dodał.
Tomasz Ślęzak zapowiedział “przywrócenie pełnej sprawności operacyjnej”. Rozruch planowany jest na grudzień, wznowienie produkcji – na początek roku.