Magazyn Zmiany, styczeń/02
Krzysztof Kisielewski, przewodniczący OZZZPRC
Po lekturze podsumowań przygotowanych przez szefów sekcji mam jedną, bardzo wyrazistą refleksję – dla związkowca nie ma złych ani dobrych czasów – pracę trzeba wykonać zawsze. Zmieniają się rządy, zmienia polityka i koniunktura gospodarcza, ale w tym zmiennym otoczeniu niezmienne powinno być nasze zaangażowanie – nawet jeżeli cel nie zawsze jest łatwy czy możliwy do osiągnięcia.
Dla wielu pracowników rok 2019 był rokiem trudnym i pełnym napięć. Ale pojawiały się też sukcesy, o których warto mówić – jak choćby porozumienia płacowe, które w wielu spółkach miały najwyższą od lat wartość. Z pewnością wpływ na to miały wybory – wtedy łatwiej o satysfakcjonujący kompromis – ale podwyżek nie byłoby, gdyby nie ciężka pracy organizacji związkowych.
Wiele działo się w energetyce – tu sytuacja była trudna ze względu na zamrożone ceny energii i brak regulacji taryfowych, ale miniony rok zapamiętamy także jako czas, w którym po latach bezskutecznych prób wreszcie udało nakłonić się pracodawców do zawiązania Związku Pracodawców. Po stronie sukcesów zapiszemy też Rozporządzenie Ministra Energii z dnia 28 sierpnia 2019 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy urządzeniach energetycznych – tej regulacji potrzebowaliśmy od lat.
Ogrom pracy zaowocował też w Częstochowie – dzięki związkowcom tamtejsza huta wciąż istnieje i zatrudnia ludzi. Ten przykład świetnie pokazuje, że nawet w skrajnie złej sytuacji nie warto się poddawać.
Od jakiegoś czasu obserwuję obniżenie nastojów – sytuacja jest nieciekawa, w dodatku coraz więcej działaczy odchodzi na emeryturę, a ich następców brak. Wiem, że trudno działać w takich warunkach, ale nie mamy wyjścia i nie możemy spuszczać głów. Nie zawsze można od razu osiągnąć cel, ale to nie oznacza, że nie warto próbować -– każde działanie to gromadzenie kapitału na przyszłość.
Obserwując działalność związkową od przeszło 20 lat zauważyłem, że każdy sukces powstawał w skrajnie niekorzystnych warunkach. W kontekście naszej działalności słychać głównie narzekanie i krytykę. Ja chciałbym z całego serca pogratulować – 2019 rok stał pod znakiem ciężkiej, wytężonej pracy Was wszystkich, za co należą się wielkie podziękowania.