Magazyn Zmiany, październik/5
Skracają czas postępowania, mają wymierne korzyści tak emocjonalne, jak i finansowe. Mediacje. Coraz popularniejszy, choć wciąż niedoceniany sposób rozwiązywania sporów. Sądy i organizacje w całej Polsce właśnie teraz zachęcają, by z nich korzystać; termin jest nieprzypadkowy – od 18 do 22 października trwa tydzień mediacji, a 21 października przypada Międzynarodowy Dzień Mediacji.
Mediacje można prowadzić we wszystkich sprawach – cywilnych, dotyczących m.in. sporów rodzinnych, konsumenckich – między konsumentem a przedsiębiorcą, gospodarczych – o zapłatę, rozwiązanie lub niewykonanie umowy, pracowniczych – między pracownikiem i pracodawcą, majątkowych – o spadek, podział majątku małżonków, zniesienie współwłasności, sąsiedzkich i innych. Mediacje mają też zastosowanie w sprawach karnych dotyczących przestępstw, m.in. kradzieży czy użycia przemocy.
Polubowny sposób rozwiązywania konfliktów kończy się wraz z podpisaniem ugody. Jak przekonują orzekający, takie rozwiązanie ma same plusy – nie tylko znacznie skraca czas trwania konfliktu, nie wyzwala też takiego stresu, jak postępowanie sądowe, toczone w obecności wielu osób. Mediacje są prowadzone w kameralny sposób – jedynie w obecności mediatora i zwaśnionych stron. Co ważne, mediator to osoba, bezstronna i neutralna, która wie, jak ułatwić komunikację i co zaproponować, by rozwiązanie okazało się najlepsze dla obu stron.
Niedawno w Magazynie Zmiany, o zaletach mediacji w sprawach pracowniczych opowiadał Dariusz Salamon, szef Sekcji Koksowniczo-Chemicznej. On sam pełni jednocześnie rolę związkowca, pracodawcy i mediatora. “Mediacje stały się moją pasją, uzupełnieniem wszystkiego, co do tej pory robiłem. Myślę, że to cenna perspektywa i coś, czego mi brakowało. To był impuls, ciekawość, chęć poznania czegoś nowego. Będąc stroną sporu zbiorowego poznałem mediatora, wspaniałego człowieka, który potrafił swoim profesjonalnym podejściem zapanować nad bojowo nastawionymi przedstawicielami dziesięciu organizacji. Mediacja zakończyła się porozumieniem, którego pozytywne aspekty towarzyszą nam do dziś. Zaciekawiło mnie, co takiego musi posiadać mediator, aby zachęcić strony sporu do rozmów, do szukania nowych rozwiązań – takich, które pozwolą stronom odejść od stołu z poczuciem satysfakcji” – mówił Dariusz Salamon (KLIKNIJ I CZYTAJ CAŁĄ ROZMOWĘ). Dodawał, że choć sam wzrost przeprowadzonych mediacji jest niewielki, widać zmieniające się podejście do mediacji i zwiększającą się świadomość tego, że spor można rozwiązywać poza salami sądowymi.
Z okazji trwającego tygodnia mediacji, sądy w całej Polsce organizują bezpłatne porady z mediatorami. Szczegóły można naleźć na stronach internetowych.